sobota, 5 stycznia 2013

Różne różności

Dzisiaj kilka słów o tym co robiłam ostatnio, kiedy już miałam pięć minut czasu i o muzyce na blogu.
Otóż "zaliczyłam" serial "Synowie anarchii" (Sons of anarchy").


Może nie jest moim "best ever", ale warto. Naprawdę warto! Jeśli macie ochotę zobaczyć takich prawdziwych facetów z jajami, którzy nie cofną się przed niczym zwłaszcza jeśli w grę wchodzi dobro ich rodzin i ich braci (bo tak się traktują), ale również potrafią płakać jak dzieci, kiedy ktoś ich skrzywdzi to znajdziecie ich właśnie tym serialu. Serial jest może brutalny, ale jak dla mnie nie do przesady. Równie zaskakujące są postacie kobiece i muszę przyznać, że chciałabym mieć chociaż odrobinę charakterku Gemmy, lub Tary. No i właśnie dochodzimy do sedna mojego wywodu. Gemma Teller garna przez (przynajmniej przeze mnie) niedocenianą aktorkę Katey Sagal, która zasłynęła z roli Peg Bundy! Przynajmniej mój rocznik będzie wiedział o co chodzi :P Jest absolutnie najbardziej zaskakującą postacią w tym serialu (chociaż moim ulubionym bohaterem jest niezaprzeczalnie Tig). Ma momentami większe jaja niż sfora supersamców, która ją otacza. I niespodzianka! Katey jest piosenkarką, a jej utwory są często podkładem muzycznym serialu. Jeden z nich trafił bardzo wysoko na moją playlistę. KOCHAM GO!! Oto on: Kathy Sagal " Like a bird on a wire". Pomijając, że cudownie pasuje do momentu serialowego, w którym jest grany mogę go słuchać i słuchać w kółko. Pasuje mi do każdego nastroju :)

Jeśli chodzi o ciąg dalszy perypetii Wiktorii to muszę się pochwalić, że obudziłam się dzisiaj o trzeciej w nocy z nowym pomysłem i musiałam go szybko zanotować. Wariactwo!! W każdym razie kocham muzykę i słucham wszystkiego. Od opery przez Sinatrę, po Britney! W opowiadaniach znajdziecie dużo muzyki dlatego będę się starała dołączać linki do stron, na których możecie posłuchać o czym mowa i bardziej wczuć się w klimat.

Życzę miłego weekendu i postaram się jak najszybciej wrzucać kolejne rozdziały. W głowie mam istną eksplozję pomysłów!          

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Znacie to uczucie kiedy jesteście powodem czyjegoś uśmiechu? Jest... Niesamowite!!