Drogie Panie,
Ponieważ mamy dzisiaj jeden z najważniejszych dni w roku :D!! życzę Wam wszystkiego najlepszego, bądźcie piękne i kobiece! Z racji tego iż sama jestem kobietą życzenia składam również sobie ;P Więc bądźcie dzisiaj zasypane kwiatami i czekoladkami, a przez resztę roku noszone na rękach i uwielbiane. A ode mnie jak za starych, dobrych czasów... goździki ;)
Mój pierwszy bukiet dzisiaj i miejmy nadzieję, że nie ostatni :D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i Tobie również życzę wszystkiego najlepszego z okazji tego, moim zdaniem, najważniejszego święta roku :D Haha.. Jeszcze raz-najwspanialszego, Nikki ;)
wierna Fanka.
PS. Będzie dzisiaj nowy rozdział? ;)
Będzie, tylko muszę go przeczytać :) Dziękuję za życzonka :*
OdpowiedzUsuńTo super! :D Dzisiaj zrobiłam sobie dzień laby od wszystkiego i miałam taką cichą nadzieję, że uszczęśliwisz mnie rozdziałem. Nie pomyliłam się ;*
OdpowiedzUsuńWierna.
dziękuję:) pragnę Wam również złożyć życzonka;)
OdpowiedzUsuńa więc: dużo zdrowia, wolnego czasu, dużo miłości, szczęścia i spełnienia najskrytszych marzeń;) przesyłam buziaki i pozdrowionka;) (również dla Naszego Pierwszego Mena na MyStory) :****
A "MyStory" życzę, by nigdy nie zakończyła się jego "żywotność", by przetrwało wiele, wiele długich lat;)
M.
PS: Dzisiaj oblewam Dzień Kobiet, wszystkich chętnych zapraszam do mnie, będzie niezła biba;D hehe
Kochana teraz mi to piszesz jak ja już po jednym?! Znowu się spijesz lemoniadą, czy co Ty tam serwujesz :P Wpadnij jutro opowiedzieć jak było ;)
OdpowiedzUsuńKochana już oddaje raport z wczorajszej nocy;) a więc:
OdpowiedzUsuńnic nie piłam, bo nie było z kim;( zajadałam Toffifee;) i najlepsze z tego wszystkiego: czytałam od nowa SOFTLY, SPICY i WINDY HILL:) było GENIALNIE!!!! sama w domu... nikogo przy boku... nikt mi nad uchem nie wrzeszczał... cudownie, jedyne czego mi brakowało to mojej miłości i Was;) (oczywiście również alkoholu, ale bez tego można przeżyć) zatem nie było tak źle;)
M.
ŁAAA! Czyli nie tylko ja jestem taka szurnięta i beczę przed komputerem czytając od nowa te opowiadania!:D Haha, super! Zazdroszczę takiego wieczoru, M. ;*
OdpowiedzUsuńWierna Fanka.
Hehe dziewczyny myślimy podobnie, bo ja wczoraj mimo że nie miałam tyle czasu i tak zdążyłam przeczytać epilog Spicy :) Muszę przyznać, że strasznie mi się podoba jak to skończyłam :D ponadto z moim Ukochanym opróżniłam wino, objadłam się tortem i było super :) No i mam duuużo nowych pomysłów, więc uciekam do pisania:)
OdpowiedzUsuńidź pisać, idź;D bo jestem cholernie ciekawa następnego rozdziału;D heheh
OdpowiedzUsuńM.